Start Aktualności Ósme klasy odkrywają naszą stolicę na nowo.

23 listopada 2018 był długo wyczekiwanym dniem. Właśnie wtedy mogliśmy się bardziej ze sobą zintegrować, oderwać od nauki, a przede wszystkim mile i ciekawie spędzić czas.

Po przyjeździe do Warszawy pierwszym punktem zwiedzania było lotnisko "Okęcie". Dowiedzieliśmy się co nieco o samolotach, planach i rozkładach tam panujących, jaki bagaż najlepiej zabrać ze sobą w podróż oraz wiele innych ważnych informacji i ciekawostek.

Z tarasu widokowego mogliśmy oglądać wielkie maszyny wzbijające się w niebo oraz wszystko to, co dzieje się na pasie startowym. Dla wielu była to duża atrakcja, bowiem nie każdy z nas miał okazje wcześniej oglądać samoloty z tak bliska.

Kolejnym miejscem, które odwiedziliśmy był budynek Telewizji Polskiej. Dowiedzieliśmy się jak wielu ludzi jest zaangażowanych w pracę nad jednym programem. Zwiedziliśmy także liczne studia nagraniowe, reżyserki, obejrzeliśmy sprzęt. Kilkoro uczniów teraz już wie, gdzie chciało by pracować w przyszłości.

Po krótkiej przerwie na sesję zdjęciową udaliśmy sie do miejsca, które tego dnia budziło bardzo wiele przeróżnych emocji. "Ja się boję!" ,"a co jak one mi coś zrobią?", "co z włosami?!" - takie i wiele podobnych tekstów dało się słyszeć w autokarze przed przyjazdem do papugarnii. Wszystkie nerwowe emocję opadły jednak chwilę po przybyciu na miejsce. Nawet tym, którzy początkowo najbardziej panikowali bardzo się podobało. Ptaki siadały na nas wszędzie(i to dosłownie), a z nie jedną osobą stoczyły zaciętą walkę o kubeczek karmy-przeważnie odnosząc zwycięstwo. Śmiechu było co nie miara. Byliśmy w doskonałych humorach( z resztą jak przez całą wycieczkę).

Ostatnim planowanym miejscem do odwiedzenia był park trampolin" Strefa wysokich lotów. Hangar 646". Przez godzinę wszyscy(po za jedną kontuzjowaną już wcześniej osobą)skali na trampolinach, zjeżdżali z ogromnych zjeżdżalni czy zatapiali się w basenach z gąbkami. Wyszaleliśmy się jak nigdy.

Miłym akcentem na zakończenie był postój w McDonaldzie i późniejsza "dyskoteka" w autokarze. Śpiewaliśmy, świeciliśmy latarkami, a utwór "Weź nie pytaj" znamy doskonale na pamięć. Zauważyłam, że na każdej wycieczce trafiają nam się coraz lepsi kierowcy i przewodnicy.

Rozmawiając później z rówieśnikami stwierdziliśmy, że trzeba to jeszcze raz powtórzyć. To był niesamowity dzień!

GALERIA


Roksana Szkiłądź kl.VIIIB